Chłodzenie w centrach danych jest podstawą ich sprawnego funkcjonowania. Wysoka temperatura zwiększa bowiem ryzyko awarii, co wiąże się z ewentualną utratą danych. Obecnie rozwój branży IT jest nierozerwalnie związany z coraz większym wykorzystaniem energii elektrycznej, a wpływ jaki ma na środowisko naturalne, jest jednym z najbardziej komentowanych zagadnień ostatnich lat. Proekologiczne rozwiązania stosowane w serwerowniach i centrach danych, to już nie tylko trend, ale sposób na duże oszczędności i stworzenie obiektu przyjaznego środowisku. Rosnące zużycie energii oraz wzrost jej cen powoduje, że utrzymanie centrów danych drożeje. Zapewnienie optymalnej temperatury w serwerowni ma kluczowe znaczenie dla kosztów utrzymania obiektu. Poniżej przedstawiam kilka podstawowych kroków do zmniejszenia związanych z tym kosztów.
Krok pierwszy - pomiar i analiza zużycia energii elektrycznej
Pierwszym krokiem do zminimalizowania kosztów jest pomiar i ocena zużycia energii, potrzebnej do funkcjonowania całego obiektu. Do oceny efektywności energetycznej centrum danych można posłużyć się wskaźnikiem PUE (z j. ang. Power Usage Effectiveness). Jest to iloraz mocy pobieranej przez wyposażenie zainstalowane w centrum danych, oraz moc potrzebną do funkcjonowania sprzętu IT (serwery, przełączniki, pamięci masowe i inne urządzenia). Współczynnik będzie tym bardziej korzystny, im bliższy będzie wartości 1. Metoda ta pozwala określić ile energii przypada na działanie wyposażenia, a ile na urządzenia IT. By uzyskać rzeczywiste wyniki, warto przeprowadzać to badanie przez cały rok.
Krok drugi - optymalizacja przepływu powietrza
Właściwy przepływ powietrza jest konieczny, by utrzymać odpowiednią temperaturę w serwerowni. Wzrastająca wydajność obliczeniowa sprzętu generuje większe ilości gorącego powietrza, które należy w sposób odpowiedni odprowadzać. Jednym z problemów jest powstawanie tzw. gorących punktów (z j. ang. host spot), czyli miejsc, w których kumuluje się duża ilość ciepła. Inną przyczyną, która istotnie wpływa na pracę centrum danych i większy pobór energii elektrycznej, jest mieszanie się gorącego powietrza z chłodnym. Często zdarza się to, kiedy w szafie rack są puste miejsca, przez które ucieka powietrze. Rozwiązaniem może być wówczas zamontowanie w szafach paneli maskujących i oddzielenie fizyczne stref chłodu i ciepła. W charakteryzacji przepływu powietrza w serwerowni (szczególnie na etapie projektowania) pomoże zastosowanie modelowania obiegu powietrza, do którego wykorzystuje się programy komputerowe typu CFD (z j. ang. Computational Fluid Dynamics).
Krok trzeci - zwiększenie temperatury wewnątrz serwerowni
Sposobem na obniżenie kosztów związanych z eksploatacją serwerowni jest również podwyższenie temperatury w strefach zimnych pomiędzy szafami IT w serwerowni. Serwery mogą bezpiecznie pracować w temperaturze nawet 27 stopni Celcjusza, co potwierdzone jest przez specjalistyczne instytucje i producentów sprzętu.
Krok czwarty - wykorzystanie energooszczędnego sposobu chłodzenia
Sprzyjające warunki atmosferyczne wykorzystuje się również do schłodzenia serwerowni za pomocą systemów oszczędnego chłodzenia (tzw. free cooling). Dzięki tej metodzie możemy odprowadzić ciepło bez użycia sprężarek chłodniczych, wykorzystując jedynie niską temperaturę na zewnątrz. W naszych warunkach klimatycznych sprawdza się z powodzeniem, bo free cooling może pracować nawet przez kilka miesięcy w ciągu roku. Dzięki temu znacznie wpływa na zmniejszenie poboru prądu.
Wymienione tutaj sposoby optymalizacji chłodzenia serwerowni i idącej za tym redukcji kosztów utrzymania centrum danych nie wyczerpują zagadnienia. Część z nich jest bardzo łatwa i niedroga do wykonania w już istniejącej serwerowni (zwiększenie temperatury w serwerowni, separacja stref chłodu i ciepła, zastosowanie paneli maskujących w szafach serwerowych), natomiast zastosowanie free coolingu wymaga już sporych nakładów finansowych i wykonania prac instalacyjnych.